W pierwszej kolejności napisze dlaczego zamontowałem światłą do jazdy dziennej bez homologacji, powiem szczerze że homologację ma tam gdzie słońce nie dociera i podam sposób jak to ominąć w razie kontroli.
Druga sprawa z homologacją to ilość przeróbek które spotykam na drodze a na pewno są to przeróbki nie homologowane, a po trzecie nawet jak jest znak homologacyjny to policjant nie jest w stanie sprawdzić czy jest prawdziwy czy nie, zresztą kupując niby homologowane lampy do jazdy dziennej nie wiecie czy zostały przebadane czy chińczyk w garażu sobie je wybił.
W instrukcji montażu będę zakładał żarówki 2 w 1 czyli w miejscu migaczy, wielu sprzedających sprzedaje drożej takie żarówki z homologacją.
Niestety nie oznacza to że wkładając takie żarówki do reflektora uczynimy go homologowanym. Homologacja jest także wybita na reflektorze, w większości naszych lacetti ma on wybite A HCR oznacza to że lampa homologowana jest do A (żarówki postojowe), H(żarówki halogenowe C dla świateł mijania krótkich i R dla świateł drogowych długich).
Można też znaleźć oznaczenie HC/R jest to informacja że po włączeniu świateł drogowych (długich) powinny gasnąć światła mijania (krótkie), w lacetti'm oznaczenie HCR informuje że mijania (krótkie) powinny świecić razem z drogowymi (długimi). Dlatego przeróbka wkładanie żarówek LED jako H1 i H7 nawet homologowanych jest nielegalne, o czym film możemy oglądnąć TUTAJ.
Zamiast żarówki 21W koloru bursztynowego włożę żarówkę LED 2 w 1, zdjęcie po prawej stronie. Żarówka taka będzie spełniała dwie funkcje, kierunkowskazu (daje światło pomarańczowe czy też bursztynowe) oraz świateł do jazdy dziennej DRL (daje światło białe).
Według przepisów rozmieszczenie, wielkość i barwa światła jest spełniona problem tylko z homologacją, ale o tym później. Montaż żarówek jest bardzo prosty, zawierają one przejściówki które pozwalają praktycznie od razu zastosować je zamiast migaczy.
Żarówka ma trzy kable, wspólny minus (-) i dwa kable (+) jeden od kierunkowskazów a drugi od świateł do jazdy dziennej. Światła dzienne będą zapalały się po włączeniu silnika (nie po przekręceniu kluczyka), a gasły gdy wyłączymy silnik lub gdy włączymy światła postojowe, krótkie lub długie, nie będą gasły gdy podczas jazdy użyjemy tzw. blindy czyli mrugnięcia długimi.
- dwa przekaźniki typu 561 przełączny (5 pin) x2
- dwie podstawki na przekaźniki z zarobionymi kablami
- tzw. bypass na bezpiecznik 2 szt. jeżeli nie ma zamontowanych przekaźników świateł mijania i
drogowych
- kabel z gniazdem na bezpiecznik
- moduł AVT 990
- 2x żarówki LED 2w1
- dodatkowe kable, kabel-oczka 8mm itp. bezpieczniki płytkowe 5A normal i 5A mini
Samo podłączenie i montaż jest bardzo prosty, w pierwszej kolejności montujemy żarówki, przejściówki pozwalają na szybkie i bezproblemowe zamontowanie, przy montażu najlepiej ściągnąć lampy (będzie wygodniej).
Na schematach zaznaczyłem kable kolorami jakie były zarobione w kostkach na przekaźniki oraz w module AVT 990, jeżeli kabel jest brązowy a nagle robi się niebieski, oznacza to że w jednym urządzeniu był brązowy a w drugim niebieski.
Po zamontowaniu żarówek montujemy pierwszy przekaźnik, sterowanie odbywa się za pomocą kabla białego (-) i czarnego (+), oczywiście można podłączyć odwrotnie, biegunowość nie ma tu znaczenia. Minus przykręciłem do karoserii a + pochodzi z bezpiecznika Ef20, na jednym z pinów pojawia się PLUS gdy włączymy światła mijania (krótkie).
Tutaj montujemy pierwszy BYPASS jeżeli nie zakładałeś wcześniej dodatkowych przekaźników świateł mijania i drogowych. Jeśli montowałeś dodatkowe przekaźniki to zapewne pin sterujący jest wolny, tam wkładamy kabel czarny z przylutowaną końcówką od bezpiecznika.
Gdy przekaźnik nie jest zasilany a więc nie są włączone światła mijania, pin 30 oraz 87a jest zwarty.
Za pomocą BYPASS'u wpinamy się w bezpiecznik Ef14 i jako zabezpieczenie wpinamy tam bezpiecznik 5A. Napięcie pojawia się tam tylko po kluczyku (po zapłonie), wyprowadzony kabel z BYPASS'u wpinamy w pin 30 (niebieski kabel).
Następnie kabel czerwony podłączony do pinu 87a lutujemy z kablem czerwonym modułu AVT 990, gdy przekręcimy kluczyk a światła nie będą włączone + zasili moduł AVT 990, kabel czarny modułu przykręcamy do karoserii (-).
Kabel żółty podłączony do pinu 87 możemy wykorzystać do kontrolki świateł mijania, jednak jest to dodatek i nie musimy tego robić.
Moduł posiada dwa przekaźniki, zwiera je tylko wtedy gdy napięcie wzrośnie powyżej 13,2 V a więc gdy odpalimy silnik i rozpocznie się ładowanie. Kabel zielony modułu podłączamy bezpośrednio do + akumulatora, zarobiłem kabel-oczko i przykręciłem go bezpośrednio do zasilania skrzynki bezpieczników. Kabel brązowy jest wyjściem i pojawi się tam napięcie tylko w dwóch przypadkach, jeżeli mamy wyłączone światła mijania i odpalimy silnik a ładowanie przekroczy 13,2V.
Kolejny przekaźnik kontroluje czy hamulec ręczny jest zaciągnięty czy nie, jeśli jest zaciągnięty odłącza napięcie zasilające od żarówek. W obwód wlutowałem także diodę, nie jest ona wymagana ale ta sama kontrolka informuje nas o ubytku płynu hamulcowego. Jeżeli podczas jazdy zaświeci się kontrolka i poinformuje nas o ubytku płynu hamulcowego, w przypadku braku diody przekaźnik także zadziała i wyłączy światła DRL, jak wynika ze schematu.
Czarny kabel z podstawki przekaźnika podpinamy pod + a biały przeciągamy do wnętrza kabiny i podpinamy pod przełącznik hamulca ręcznego, gdy zaciągniemy ręczny przekaźnik zadziała a pin 30 i 87a zostanie rozwarty i światła dzienne się wyłączą, pin 87 do którego zarobiony jest kabel żółty nie jest wykorzystywany.
Niebieski kabel z podstawi przekaźnika który dochodzi do pinu 30 łączymy z kablem brązowym modułu AVT 990, gdy przekaźnik jest w spoczynku przewodzi on prąd do pinu 87a na którym zarobiony jest kabel czerwony. Do kabla czerwonego lutujemy kabel z gniazdem na bezpiecznik i wpinamy tam bezpiecznik 5A. Następnie kabel lutujemy do LED'ów a równolegle podpinamy kabel do kontrolki która będzie informować nas o włączeniu świateł dziennych.
W pierwszej kolejności można zakupić naklejki homologacyjne, klei się je od wnętrza reflektora i wygląda to jak wybite przez producenta. Zaznaczam że jest to NIELEGALNE i robimy to na własną odpowiedzialność, nie wiem jaka jest kara za takie stosowanie.
Drugie rozwiązanie to ukryty wyłącznik w kabinie, podczas kontroli wyłączamy na stałe nasze światłą i koniec. Policja może nam dać tylko mandat za brak świateł, można to zrobić także podczas przeglądu, takie rozwiązanie zastosuję u siebie.
Cały system zbudowałem na dwóch przekaźnikach 5 pin (typ 561 przełączny) oraz module AVT990 który kontroluje napięcie ładowania. Pierwszy przekaźnik sprawdza czy nie zostały włączone światła mijania lub drogowe, jeżeli nie to zasila moduł AVT990.
Moduł AVT990 posiada dwa przekaźniki (ja wykorzystam tylko jeden), kontroluje on napięcie ładowania i dzięki temu światła do jazdy dziennej zaświecą się gdy silnik jest odpalony (a nie po przekręceniu kluczyka) a alternator ładuje.
Gdy odpalimy silnik a alternator zacznie ładować moduł wykryje ładowanie i załączy oba przekaźniki, które przekażą prąd do kolejnego przekaźnika, należy wspomnieć że moduł posiada potencjometr którym regulujemy napięcie przy których załączy przekaźniki.
Ostatni przekaźnik odłącza napięcie od żarówek wtedy gdy zaciągniemy ręczny, oryginalny moduł DRL w lacetti tak miał więc postanowiłem tak zrobić, dodatkowo można równolegle tutaj podłączyć wyłącznik który wykorzystamy podczas kontroli drogowej lub podczas przeglądu.
Reasumując światła do jazdy dziennej załączą się gdy spełnimy trzy warunki, po pierwsze nie są włączone światła mijania lub długie, po drugie gdy odpalimy silnik a moduł AVT990 wykryje ładowanie powyżej 13,2V i po trzecie gdy zwolnimy hamulec ręczny.
Przy światłach postojowych światła do jazdy dziennej gdy silnik pracuje i nie jest zaciągnięty ręczny zapalą się, w przepisach napisano W pojazdach rejestrowanych do 31 grudnia 2009 roku dopuszcza się zainstalowanie świateł do jazdy dziennej w taki sposób, że włącza się również oświetlenie pozycyjne oraz tablicy rejestracyjnej.
Moje auto pierwszy raz zostało zarejestrowane w marcu 2007 więc dopuszcza się aby po zaświeceniu świateł postojowych nie gasły światła do jazdy dziennej.
Jedynie czego nie spełnię poza homologacją to światła halogenowe przednie przy włączonych światłach dziennych będzie można włączyć halogeny, można dodać kolejny przekaźnik lub przerobić instalację tak aby już przy światłach pozycyjnych odłączały się światła dzienne.
- oszczędność na żarówkach H7, rzadziej się przepalają
- mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenie kostki za licznikiem i przełączników przy kierownicy
(LACETTI)
- nie wypala się odbłyśnik (lustro) w światłach mijania i drogowych
- nie przygasa podświetlenie radia, zegarka itp.
- na pewno akumulator dłużej wytrzyma, szczególnie gdy auto używane jest na krótkich odcinkach
- niższe spalanie, same oświetlenie przed zamontowaniem DRL pobierało około 200 wat
- lepsza widoczność
- musisz zakupić takie światła lub żarówki, przekaźniki, modu AVT990, bezpieczniki itp.
- montaż takiego zestawu
Spotkałem się z opinią że bez sensu jest montowanie świateł do jazdy dziennej gdy rocznie robimy około 10 tysięcy kilometrów, jedynie kierowcy co dużo jeżdżą to zaoszczędzą na paliwie.
Nie mogę zgodzić się z tą opinią, wszystko zależy od stylu jazdy, kierowca który odpala auto i jedzie minimum 10 kilometrów zaoszczędzi na paliwie, ale kierowca który odpala auto i codziennie jedzie kilometr zaoszczędzi na paliwie i na pewno przedłuży żywotność akumulatora.
Montaż takich świateł nie dość że oszczędza paliwo, to na pewno zmniejsza obciążenie akumulatora szczególnie gdy jeździmy często na krótkich odcinkach, w autach bez świateł dziennych na tak krótkich odcinkach nie jest doładowany akumulator powoduje to jego szybsze wyeksplorowanie a co za tym idzie wymiana.
Przy przepisowym i rozsądnym używaniu świateł do jazdy dziennej jesteśmy nie tylko w stanie zaoszczędzić pieniądze na mniejszym zużyciu paliwa, żarówek, akumulatora czy samych reflektorów, stajemy się na pewno bardziej ekologiczni gdyż rzadziej wymieniamy żarówki, akumulator czy same lampy.
Nieoficjalna strona samochodu CHEVROLET LACETTI i NUBIRA
Wszystkie znajdujące się w serwisie znaki towarowe i nazwy firm, zostały użyte jedynie w celu informacyjnym i są wyłączną własnością tychże firm.
Informacje zawarte na tej stronie, a także na innych stronach tego serwisu mają charakter wyłącznie poglądowy. Nie możecie swoich decyzji serwisowo-eksploatacyjnych opierać wyłącznie na tym, co tu jest napisane! Nie ponosimy odpowiedzialności za skutki jakichkolwiek działań opartych na tych opisach. Skonsultuj się ze swoim mechanikiem lub ASO.